Tytuł oryginału: The Devil Wears Prada
Autor: Lauren Weisberger
Seria/cykl: -
Data premiery: USA 2003 / Polska 01.03.2018
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 448
Andrea Sachs wylądowała w pracy, za którą milion dziewczyn dałoby się pokroić. Została asystentką Mirandy Priestly. W redakcji, w której każdy ciuch krzyczy: Prada! Armani! Versace!, w której roi się od wychudzonych modelek i przypakowanych mężczyzn, Andrea spodziewa się piekła. Ale nie aż takiego. Od zdobywania przedpremierowych wydruków Harry'ego Pottera, przez odnajdywanie antyków, które kilka lat temu wpadły szefowej w oko, do serwowania kawy w idealnej temperaturze - Andrea jest testowana codziennie. Podejmuje jednak grę z Diabłem, bo wie, ile może zyskać - jeśli przetrwa rok, dostanie pracę w dowolnej gazecie. Pytanie tylko, ile może stracić...
"Nabrała zwyczaju zwracania się zarówno do Emily, jak i do mnie 'Emily', co sugerowało, że byłyśmy nie do odróżnienia i w pełni do zastąpienia. Gdzieś głęboko w głowie czułam się obrażona, ale zdążyłam się już do tego przyzwyczaić. A poza tym, byłam zbyt zmęczona, żeby szczerze przejmować się czymś tak mało ważnym jak własne imię."
Pewnie większość z Was słyszała o filmie "Diabeł ubiera się u Prady" z Meryl Streep i Anne Hathaway w rolach głównych. Nie wszyscy jednak wiedzą, że powstał na podstawie powieści o tym samym tytule, napisanej przez debiutującą pisarkę - Lauren Weisberger. Autorka przez prawie rok była asystentką Anny Wintour, szefowej amerykańskiej edycji magazynu "Vogue". Można więc sądzić, że właśnie to doświadczenie życiowe skłoniło ją do napisania książki o złej stronie świata mody. Czy książkę "Diabeł ubiera się u Prady" słusznie okrzyknięto międzynarodowym bestselerem?
Akcja powieści rozgrywa się przede wszystkim w Nowym Jorku, gdzie młoda Andrea Sachs otrzymuje pracę jako asystentka w burze Mirandy Priestly - szefowej znanego i cenionego magazynu "Runway". Mimo że dziewczyna początkowo nie pasuje do nowej rzeczywistości, wkrótce przesiąka światem mody. Dzieje się to za sprawą nowych znajomych, którzy próbują jej pomóc. Jednak czy ich zamiary są dobre? Amanda robi wszystko co w jej mocy, aby stawić czoła absurdalnie wysokim wymaganiom Mirandy. Niestety, to będzie trudniejsze niż się wydaje...
Pisarka zastosowała w swojej książce narrację pierwszoosobową, co według mnie świetnie pasuje do całości. Możemy zobaczyć m. in. biurową codzienność popularnego czasopisma o modzie z punktu widzenia osoby, która początkowo miała niewiele wspólnego z modą. Dodatkowo poznajemy na bieżąco myśli Andrei i obserwujemy jej przemianę pod wpływem bezlitosnej pracodawczyni. Powieść łączy w sobie teraźniejszość z przeszłością, dlatego o niektórych faktach dowiadujemy się po tym jak miały miejsce. Na szczęście Lauren Weisberger zręcznie przechodzi z aktualnych spraw do tych dawniejszych i na odwrót, przez co czytając książkę nie czułam się zagubiona w chronologii zdarzeń.
"Co za suka! — pomyślałam, za bardzo wściekła i zmęczona, żeby wymyślać jakieś twórcze inwektywy albo metody pozbawienia jej życia. Zadzwonił mój telefon i ponieważ wiedziałam, że to ona, wyłączyłam dzwonek, po czym u jednej z pracownic głównej recepcji zamówiłam dżin z tonikiem."
W powieści "Diabeł ubiera się u Prady" pojawia się mnóstwo bohaterów. Są jednak na tyle charakterystyczni, że bez trudu można ich zapamiętać. Główną bohaterkę - Andreę, można byłoby nazwać karierowiczką. Aby zdobyć w przyszłości wymarzoną posadę jest w stanie poświęcić naprawdę wiele. Zapomina o tym, że są w życiu ważniejsze sprawy niż praca i kariera... Powierzchownie analizując jej postępowanie możemy stwierdzić, że jest nierozsądnym i głupim człowiekiem. Jednakże jeżeli przyjrzymy się tej bohaterce bliżej, to zauważymy przede wszystkim zagubienie. To mądra kobieta, która przez swoją nieuwagę została pochłonięta przez wir pracy i niebezpieczny świat mody.
Miranda to jedna z tych bohaterek, które darzy się wręcz czystą nienawiścią, ale także podziwia się za odwagę, klasę i cel w życiu. Krótkie przedstawienie życiorysu tej postaci pozwoliło mi zrozumieć chociaż w niedużym stopniu to, dlaczego gardziła wszystkim co tanie i wszystkimi, którzy nie byli kimś znaczącym w opinii ogółu. Szefowa "Runway'a" okazała się być perfekcjonistką bez uczuć, kobietą zapatrzoną w siebie i nie doceniającą poświęcenia innych. Śledząc jej poczynania byłam wściekła i zastanawiałam się jak ja poradziłabym sobie w konfrontacji z jej osobą.
Rozmawiając ze znajomymi o tej książce zauważyłam, że postać Andrei bardzo ich irytowała. Przyznam szczerze, że mnie ani trochę. Nawet ją polubiłam m.in. za szczerość, czarny humor oraz za kombinowanie. Czy szalona praca, jakiej się podjęła, zmieniła ją? Ile straciła? Jedyne co denerwowało mnie w książce, to zbyt długie rozdziały. Należę do grona tych czytelników, którzy muszą skończyć rozdział, by odłożyć książkę. W tym przypadku czytając powieść kończyłam ją w dziwnych miejscach. Wspomnę jeszcze o cudownym nowym wydaniu, które rewelacyjnie prezentuje się na biblioteczce.
O tej książce, szczególnie o bohaterach i ich zachowaniu, mogłabym opowiadać jeszcze długo, ale najlepiej będzie, jeśli sami po nią sięgniecie. To fascynująca opowieść o tym, jak pogoń za wymarzoną pracą może przyćmić człowieka i sprawić, żeby zapomniał o istotnych w życiu kwestiach takich jak rodzina i przyjaciele. "Diabeł ubiera się u Prady" będzie powieścią idealną dla osób kochających modę, a także dla tych, którzy lubią analizować psychikę ludzi. Nie martwcie się jednak, powieść jest lekka i emocjonująca. Czy lepsza od filmu? Jak dla mnie - zdecydowanie!
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu
Czytałam tę książkę ładne kilka lat temu. Bardzo miło ją wspominam. Film także jest świetny.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie książka lepsza :D
UsuńPozdrawiam!
Myślę,że nadszedł czas, aby wreszcie przeczytać ten tytuł,
OdpowiedzUsuńPolecam, jest wart zainteresowania :)
UsuńPozdrawiam!
Oglądałam tylko film, który bardzo mi się podobał. Myślę, że sięgnę kiedyś po książkę, żeby odświeżyć sobie temat, tym bardziej, że z tego co piszesz to naprawdę warto :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
Dominika
domciachoo.blogspot.com
O tak! :D
UsuńPozdrawiam :*
Moja kochana 💖 teraz widzę w nowej szacie... aż kusi by kupić :p Pamiętam jak ja się śmiałam czytając o perypetiach głównej bohaterki. Natomiast do tej pory uważam, że kreacja Mirandy była fenomenalna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie,
Daria
Nowa szata jest prześliczna! *.* Chociaż moja siostra uważa, że okładki są beznadziejne hahah :D
UsuńMiranda to rzeczywiście świetnie wykreowana bohaterka :D Lubię takie... zołzy ^^
Pozdrawiam! :*
Czytałam jedną książkę tej autorki, bardzo dawno temu i niewiele z niej pamiętam. Nie mogę powiedzieć, by była zła, ale kompletnie nie w moim stylu, więc nigdy do książek tej autorki nie wróciłam. Motyw zapominania o najważniejszych rzeczach przez pogoń za karierą wydaje mi się ciekawym tematem, ale również dość oklepanym. Zastanawiam się czy autorce udało się powiedzieć na ten temat coś nowego, świeżego. Raczej w najbliższej przyszłości nie planuję czytać tej książki, zwłaszcza, że czuję, że z główną bohaterką prędzej będziemy drzeć koty, niż się polubimy ;) Wierzę jednak, że "Diabeł ubiera się u Prady" jest sam w sobie niezłą warsztatowo książką.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, to dość oklepany temat, ale trzeba wziąć pod uwagę fakt, że książkę wydano w 2003 roku :D Więc wtedy było o wiele mniej książek w takiej tematyce :)
UsuńPozdrawiam!
Niewiele pamiętam z filmu, nie jestem ogromną fanką. Raczej tej książki nie przeczytam, bo nie kręci mnie ta fabuła. Ale recenzja ciekawa ;D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
polecam-goodbook.blogspot.com
Dziękuję :*
UsuńPozdrawiam!
Miałam do niej jedno podejście jakiś czas temu i niestety nie przypadła mi do gustu... Chociaż film mi się nawet podobał ;) A sama recenzja naprawdę świetna, dobrze się czyta :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ver-reads.blogspot.com
Rozumiem, nie ma więc co się zmuszać :D Dziękuję :*
UsuńPozdrawiam!
Mnie się podobała ta książka i bardzo miło ją wspominam.
OdpowiedzUsuńCzyli nie jestem jedyna, której książka się podobała :D
UsuńPozdrawiam!
Od dawna mam zamiar przeczytać te książkę... muszę w końcu to zrobić, szczególnie po przeczytaniu takiej recenzji ;)
OdpowiedzUsuńhttps://dziennikarskiwarsztat.blogspot.com/
Nie ma co odkładać planów na później :D
UsuńPozdrawiam!
Ekranizacja bardzo mi się podobała, głównie przez Adriana Grenier'a (taka tam dziecięca obsesja) i Stanleya Tucci, którego uwielbiam :D Jednak jeśli mówisz, że książka lepsza od filmu (a wierzę Ci na słowo) to chcę przeczytać i mam nadzieję, że u mnie okaże się tak samo :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Grenier - mega przystojniak <3
UsuńMam nadzieję, że książka spodoba Ci się tak jak i mi :)
Pozdrawiam! ;*
Uwielbiam analizować zachowania ludzi i szukać się przyczyn postępowania w ich psychice, chociaż już modą niezbyt się interesuję. Być może kiedyś sięgnę po tę książkę, chociaż szczerze mówiąc, nie przekonuje mnie do siebie jej tematyka. Filmu niestety nie widziałam, w sumie nawet nie wiedziałam, że istnieje książka :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam:
biblioteka-feniksa.blogspot.com
Psychika ludzka jest bardzo ciekawa :D
UsuńJeżeli książka nie wpisuje się w Twój gust, to nie ma co na nią tracić czasu :D Jest duuużo innych dobrych książek :)
Pozdrawiam!
Oglądałam film i był świetny <3 chyba dzisiaj sobie do niego wrócę, a książkę muszę koniecznie przeczytać!!
OdpowiedzUsuńJa muszę wrócić do filmu, bo dawno go nie widziałam :D
UsuńI tak, książkę musisz przeczytać!
Pozdrawiam!
Jak już wspominałam, książka ta jest na liście pozycji do przeczytania w najbliższym czasie i bardzo się cieszę, że Ci się spodobała mimo tych kilku mankamentów. ;)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa, czy Ci się spodoba :D
UsuńPozdrawiam!
Dawno temu oglądałam tylko film, ale książkę też mam w planach ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Warto porównać sobie film i książkę :D
UsuńPozdrawiam!