Dziś pierwszy dzień 2017 roku. To niesamowite, jak ten czas szybko upływa. Nowy rok to nowe postanowienia, plany, wyzwania i obietnice... Jednak na dwie chwilę wrócę jeszcze do 2016 roku, aby podsumować grudzień, a w kolejnym poście cały poprzedni rok. Nie będę ukrywać, że grudzień był dla mnie ciężki. Próbne egzaminy zawodowe i matury... Na Mikołajki dostałam próbną maturę z matematyki. Ktoś mnie przebije swoim prezentem? Grudzień to także święta, które spędziłam m.in. na góralskim kolędowaniu z rodziną i przyjaciółmi. Cieszę się, że znalazłam również czas na czytanie.
Na początku grudnia udało mi się przeczytać "Lśnienie" Stephena Kinga. To rewelacyjna powieść grozy, która sprawiła, że włos jeżył mi się na karku. King coraz rzadziej mnie zawodzi swoimi książkami. Jest to raczej spowodowane tym, że zanim sięgnę po jakiś tytuł, sprawdzam jaką ma opinię w internecie. Tak też było z "Lśnieniem". Bohaterowie byli tak genialnie wykreowani, że potrafiłam sobie ich wyobrazić i przeżywać każdą scenę razem z nimi.
"Silver. Pierwsza księga snów" Kerstin Gier to kolejna książka z którą zmierzyłam się w ubiegłym miesiącu. Lubię takie lekkie powieści młodzieżowe, które czyta się szybko i z przyjemnością. Fabuła mnie urzekła i wprost nie mogłam oderwać się od niezwykłego świata snów Liv Silver. Dodatkowo okładka jest prześliczna i kieruję swoje ukłony w stronę wydawnictwa Media Rodzina. Miło mi również napisać, że zrecenzowałam tę powieść dzięki współpracy z wydawnictwem.
Jako lekturę profesor języka polskiego zadała nam do przeczytania "Zbrodnię i karę" Fiodora Dostojewskiego. Nie udało mi się jej przeczytać w całości i raczej jej nie ukończę czytać. Zapoznałam się ze wszystkimi możliwymi streszczeniami, obejrzałam film i uważnie słuchałam na lekcji, przez co dokładnie znam lekturę. Myślę, że nie ma sensu czytać jej dalej szczególnie, że mam inne lektury do przeczytania a czasu bardzo mało.
Ostatni miesiąc 2016 roku zakończyłam powieścią "Silver. Druga księga snów" Kerstin Gier. Niedługo powinna ukazać się recenzja, ale już teraz mogę Wam zdradzić, że książka bardzo mi się spodobało. Nie umiem nawet stwierdzić która część była lepsza: pierwsza czy druga. Z niecierpliwością czekam na trzecią i ostatnią część trylogii Silver, która ma ukazać się podobno w marcu. Ciekawa jestem czy okładka będzie równie piękna jak pierwszej i drugiej części. Wspomnę też, że tę książkę udało mi się wygrać w konkursie na lubimyczytać.pl
Książki zrecenzowane w tym miesiącu:
Posty około książkowe:
Grudzień pod względem czytelniczym nie wypadł mi źle. Myślałam, że będzie dużo gorzej z liczbą przeczytanych książek. Okazało się jednak, że 3 grube książki przeczytane w całości i pół dość obszernej powieści to nie jest beznadziejny wynik. Może pod koniec grudnia udałoby mi się przeczytać jeszcze więcej, ale dopadło mnie choróbsko i łzawiące oczy utrudniają mi sięganie po książki. Muszę też pochwalić się, że pod choinką znalazłam powieść Thomasa Harrisa "Hannibal". Szkoda tylko, że nie mam poprzednich części a przez to nie mogę się zabrać za tę.
A Wasz grudzień jak wypadł? Co dostaliście na gwiazdkę?
Zachęcam do obserwacji mnie na Instagramie. Moja nazwa to cynthiaa_ann.
Pozdrawiam i do kolejnego postu,
Wstyd się przyznać, ale nie przeczytałam żadnej książki Kinga;)"Silver" też mam w planach ale ten pierwszy tom. Ja grudzień skończyłam z 9 pozycjami ale już na styczeń mam ambitniejsze plany:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
King pisze książki, której jednym przypadną do gustu, a innym nie. Jeżeli chcesz zacząć przygodę z Kingiem, to sięgnij po jego stare powieści. Mają całkiem inny klimat niż te nowe :)
Usuń9 książek.. wow! Zazdroszczę takiego wyniku :)
Pozdrawiam!
U mnie na gwiazdkę same prezenty nieksiążkowe ;). Ale sama sobie parę nowości kupiłam, więc będzie co czytać w Nowym Roku ;). Szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńA ja właśnie nie mam żadnych książek przygotowanych na Nowy Rok, nad czym ubolewam. Czytam to, co mi nagle wpadnie w ręce :)
UsuńPozdrawiam!
Mnie "Zbrodnia i kara" pochłonęła niemiłosiernie i przeczytałam ją w dwa dni.
OdpowiedzUsuńLśnienie też mnie zachwyciło. Postać Jack'a to mistrzostwo świata!
Pozdrawiam i życzę powodzenia w 2017 roku!
houseofreaders.blogspot.com
W dwa dni?! No nieźle!
UsuńOj tak, postać Jack'a to mistrzostwo! King w ogóle wymyśla rewelacyjnych bohaterów :)
Pozdrawiam!
Kurcze jak ja bym chciała przeczytać Silver ♥ A do Kinga robiłam jedno podejście ale nie polubiliśmy się za bardzo :/ Kryminały to nie moja bajka ;p
OdpowiedzUsuńZabookowany świat Pauli
King nie pisze tylko kryminałów :D Ogólnie, to zaczął je pisać dość niedawno. Jest mistrzem horrorów i thrillerów. Pisze też powieści obyczajowe z wątkami paranormalnymi. Spróbuj kiedyś dać temu pisarzowi jeszcze jedną szansę, tak jak ja to zrobiłam :D
UsuńPozdrawiam!
Całkiem ładnie wypadł Ci ten grudzień ;) U mnie niestety dużo słabiej, no i Mikołaj zapomniał przynieść książki :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę Szczęśliwego Roku 2017!!! :)
http://otwarte-wrota.blogspot.com/
Och ten Mikołaj :D Myślę, że w takim razie powinnaś sama się obdarować :D
UsuńPozdrawiam!
Bardzo dobry wynik :)
OdpowiedzUsuńJa również nie umiem powiedzieć która część "Silver" była lepsza. Jednak chyba dzięki rodzinnej atmosferze bardziej urzekła mnie druga część.
Właśnie to samo myślę. Od drugiej części aż bije ciepłem rodzinnym :)
UsuńPozdrawiam!
Osobiście jestem zakochana w serii Silver i już nie mogę doczekać się trzeciego, zarazem ostatniego tomu. I mimo, że nie będzie już dalej historii Liv i jej bliskich to chciałabym przeczytać ją jak najszybciej, ale trzeba jeszcze troszkę poczekać.
OdpowiedzUsuńŻyczę udanego 2017 roku, aby był równie zaczytany jak poprzedni ;)
Zapraszam do siebie ;)
http://timeofbook.blogspot.com/
Nie będzie już o Liv? :o Nieee!
UsuńNo ale i tak nie mogę się doczekać tej części :D Mam nadzieję, że będzie równie wciągająca jak poprzednie :)
Pozdrawiam!
Ja pod choinka znalazłam ksiązkę!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w 2017 roku :)
I tak powinno być :D
UsuńWzajemnie!
Jak mogłaś nie przeczytać "Zbrodni i kary"?! Jezu, to jest fantastyczna książka, niesamowite studium psychologiczne, którego nie odda żaden film, ani streszczenie, to właśnie w nim tkwi całe piękno i urok...
OdpowiedzUsuńPoza tym to gratuluję wyników i oby styczeń był tak samo udany, a nawet jeszcze bardziej :)
Ja przeczytałam 4 książki (choć miałam nie czytać wcale xD), ale dało to ponad 2000 stron xDD
Dostałam kilka książek <3 Nawet sobie kupiłam też kilka, dziś odbieram resztę <3
Pozdrawiam!
Kasia z Kasi recenzje książek :)
Przeczytałam pół, ale nie wciągnęła mnie tak, żebym była gotowa przeczytać ją całą. Aaaale może kiedyś do niej wrócę :D
UsuńTeż chcę tak dostawać książki :D I sobie kupować :D Ale zbliża się studniówka, a wszystko kosztuje :/
Pozdrawiam!
Piękny wynik :) Nie znam twórczości Stephena Kinga, a "Zbrodnie i karę" oczywiście przeczytałam kilknaście lat temu :)
OdpowiedzUsuńTo koniecznie musisz poznać Stephena Kinga :D
UsuńPozdrawiam!
Czekam jeszcze tylko na 3 tom "Silver" i zabieram się za czytanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie. Dopiero zaczynam Bookwormscity
Ja też czekam na 3 tom! Mam nadzieję, że będzie świetny :D
UsuńPozdrawiam!
Masa osób uwielbia "Lśnienie", a mnie ono przede wszystkim wynudziło. King nie jest dla mnie.
OdpowiedzUsuńdrewniany-most.blogspot.com
OOoo to szkoda :/ Mnie bardzo wciągnęło :)
UsuńPozdrawiam!
Dobry wynik :)
OdpowiedzUsuńLśnienie Kinga - podziwiam Cię:)
Dziękuję!
Usuńbardzo mi sie podoba ta zbrodnia i kara :D sama chce do niej wrocic! pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że Tobie się ona spodobała :)
UsuńPozdrawiam!
Książkę Silver planuję przeczytać już od odawna aczkolwiek zraża mnie pewien wątek o którym wspomniała kiedyś Maja K. Ale skoro tak Ci się spodobała to myślę, że wkrótce po nią sięgnę. Zbordnię i karę również czytam jako lekturę już któryś miesiąc :D
OdpowiedzUsuńZostałaś wylosowana w moim konkursie. Proszę sprawdź swój mail :)
W sumie to już nie pamiętam, o który wątek chodziło Mai K. ale mi wszystko się podobało :D
UsuńPozdrawiam!